jannaisweird, 26lat
Warszawa, Mazowieckie
Drodzy Panownie, drogie Panie. Przypominam, że sponsoring nie dotyczy tylko i wyłącznie usług seksualnych pod tytułem spotkajmy się i prześpijmy. To, co większość z was mi tu oferuje (tz pojedyńcze/kilkukrotne spotkanie za pieniądze) to forma prostytucji, której się nie podejmuję. Sponsoring od prostytucji odróżnia malutka rzecz. Prostytutka nie nawiązuje więzi, a w sponsoringu się ona pojawia. Proszę się nie obrażać, gdy odrzucam waszą cudowną ofertę i nie insynuować mi, że mam zły opis. Owszem, szukam sponsora, nawet bardziej patrona, którym jeden z was już został, lecz w związku z moim nadchodzącym ślubem: nie, nie prześpię się z Tobą. I nie, argument hej, nikt się nie dowie nie zadziała. Z wyrazami szacunku i podziękowaniami do wszystkich osób, które uważają mnie za atrakcyjną, Janna